W kwietniu. inspektorzy ITD patrolujący drogę wojewódzką nr 986 nieoznakowanym pojazdem służbowym zatrzymali do kontroli zespół pojazdów składający się z ciągnika samochodowego oraz naczepy – cysterny. Pojazdami tymi przewoźnik słowacki wykonywał przejazd powrotny po dostarczeniu do miejscowości Mielec towarów niebezpiecznych. Kontrolowany kierowca okazał inspektorowi dokument, z którego wynikało, że ostatnim ładunkiem nie były towary niebezpieczne. Jednak dokładna weryfikacja okazanych przez kierowcę dokumentów i danych odbiorcy towaru wykazały, że pojazdem tym dostarczono w dniu 08.04.2016 r. do odbiorcy z Mielca towar niebezpieczny o numerze UN 2209 klasy 8 formaldehyd w roztworze. Potwierdzone to zostało drugim okazanym przez kierowcę dokumentem CMR. Pojazd nie był oznakowany tablicami i nalepkami wymaganymi stosownie do przepisów umowy europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Kontrolowane pojazdy nie posiadały świadectw dopuszczenia do przewozu towarów niebezpiecznych. Kierujący nie posiadał instrukcji pisemnej zgodnej z ADR, elementów wyposażenia osobistego wymaganych przy przewozie towarów niebezpiecznych oraz gaśnic. Ponadto okazany dokument przewozowy nie zawierał wymaganego wpisu potwierdzającego przejazd pustym nieoczyszczonym pojazdem cysterną. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami z ustawy o transporcie drogowym oraz szeregu naruszeń wynikających z ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych zostało wszczęte postępowanie administracyjne, w którego wyniku mogą zostać na przewoźnika nałożone kary pieniężne w łącznej wysokości 16050 złotych. A dlaczego głupota? Bo następnego dnia miał przewozić mleko....
0 Komentarze
Odpowiedz |
O mnie
Sporo lat na karku, sporo doświadczeń, tych dobrych i tych złych. Jeszcze ciągle umiem się cieszyć, jeszcze ciągle mam nowe pomysły. Dawniej
Wrzesień 2017
Kategorie |